Strony

niedziela, 23 kwietnia 2017

Jaglana testuje: Batony zbożowe BEZ CUKRU z Biedronki

Jak gdyby nigdy nic witam się z wami po prawie dwóch miesiącach nieobecności i od razu ogłaszam nowości. Postanowiłam zamieścić na blogu zupełnie nową sekcję oznaczoną mało zagadkową etykietą "Jaglana testuje". Jak nietrudno się domyślić, będę tu umieszczać wpisy, gdzie zjadam/testuję/opisuję (niepotrzebne skreślić) jedzeniowe nowości sklepowe, nowe produkty na rynku, sprzęt kuchenny, czy co tam mi tylko przyjdzie do głowy.

Dzisiaj padło na batony biedronkowej firmy Vitanella. Podczas ostatnich zakupów przykuły one moją uwagę i od razu wpadły do koszyka. Zaciekawił mnie fakt, iż są to batony bezcukrowe. Z tego typu produktami nie spotkałam się wcześniej w Biedronce. Cena również była bardzo kusząca. Czy w związku z typ gdzieś ukryty jest haczyk? Może bezcukrowe batoniki wcale nie są takie fit, na jakie wyglądają? ;-D Sprawdźmy!




Baton zbożowy bez dodatku cukrów Vitanella, 30 g

Charakterystyka produktu: baton z dodatkiem super foods, a bez cukru. Dostępny w dwóch smakach:
  • z wiśniami i amarantusem

  • z truskawkami i komosą ryżową


Cena: 1,49 zł

Niespotykanie niska jak na produkt tego typu. Dla porównania  za baton Dobra Kaloria (35 g), który jest jednym z tańszych na rynku musimy zapłacić ok. 3 zł.

Skład:




W pierwszym momencie byłam przekonana, że zgodnie z oświadczeniem na opakowaniu, produkt nie zawiera cukrów dodanych, ani żadnych sztucznych dodatków. Z błędu wyprowadziła mnie koleżanka po fachu uświadamiając, że przeoczyłam maltodeksytrynę- przetworzony wielocukier. Bardzo szybko podnosi on poziom glukozy we krwi, dlatego powinny na niego szczególnie uważać osoby chore na cukrzycę.

Co bardziej zagorzały (psycho)fan zdrowej żywności mógłby się przyczepić do dodatku tłuszczu palmowego, który jest ostatnio utożsamiany z wcieleniem zła. Jednak ludzie, bez przesady, znajduje się on już na końcu składu. Oznacza to, że w całym produkcie znajduje się go na prawdę niewiele. Od jednego takiego batonika raz na jakiś czas nic wam się nie stanie. Przynajmniej nie od razu ;-P

Na korzystny efekt zdrowotny, dzięki zawartości super foods w tych batonikach, raczej bym nie liczyła. Amarantusa jest w nim 0,6 g, komosy ryżowej- 1,35 g.

Smak: to kwestia osobnicza, ale mi batoniki bardzo przypadły do gustu. Czuć w nich wyraźną nutę owocową, a smak jest bardzo naturalny. Dodam, że "przetestowanie" tych dwóch batonów na raz nie sprawiło mi żadnej trudności (a wręcz przyjemność). To już powinno o czymś świadczyć ;-)

Podsumowanie: Batonik to fajna propozycja przekąski dla zabieganych. Ma naturalny, truskawkowy lub wiśniowy smak, jego ogromnym atutem jest również cena (ja nie spotkałam na rynku tańszego produktu tego typu).

Ocena końcowa: ;-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz