Jak przygotować zdrową nutellę bez cukru?

Przyznajcie szczerze, któż z was nie jest potajemnym wielbicielem czekoladowo-orzechowego kremu zamkniętego w charakterystycznym słoiczku z białą nakrętką? Prawdopodobnie jednak zdajecie sobie sprawę, że to najpopularniejsze na świecie smarowidło do kanapek pełne jest cukru, oleju palmowego i innego szajsu. Nie jest to rekomendowany przez dietetyków produkt, a już na pewno nie w żywieniu dzieci, jak sugerują to jego reklamy.

A co jeśli powiem, że już nigdy więcej nie będziecie musieli wyrzekać się nutelli? Wystarczy, że sami przygotujecie jej zdrową wersję ;-) To meeega proste, o niebo zdrowsze i o wiele pyszniejsze od oryginału. Ja sama dawno nie byłam tak zadowolona z przygotowanej przeze mnie zdrowej słodkości. Spróbujcie koniecznie!

Zdrowa nutella bez cukru

Składniki na ok. 350 ml:

• 300 g daktyli
• ok. 200 ml mleka
• 75 g orzechów laskowych*
• ok. 60 g kakao

1. Daktyle wsypujemy do garnka, zalewamy mlekiem, tak by były zanurzone w całości, podgrzewamy (wtedy daktyle szybciej namiękną). Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do  wystygnięcia, a następnie odcedzamy na sitku z nadmiaru mleka.
2. Na rozgrzaną, suchą patelnię wsypujemy orzechy laskowe, prażymy je, co chwila mieszając, aż skórka zacznie odchodzić. Należy uważać, by nie przypalić orzechów- wtedy staną się gorzkie. Przekładamy na zamykanego plastikowego pojemnika lub słoika z zakrętką i energicznie potrząsamy. W ten sposób powinniśmy pozbyć się większości łupinek.
3. Daktyle, obrane orzechy i kakao umieszczamy w pojemniku do miksowania i blendujemy na gładką masę. Jeśli masa jest zbyt gęsta, możecie dolać trochę mleka z daktyli. Kakao radzę dodawać po łyżce i próbować na bieżąco jaka proporcja słodkości do gorzkości wam odpowiada najbardziej ;-)

Tak przygotowana nutella, a konkretnie krem daktylowo-kakaowo-orzechowy, może wam posłużyć jako składnik deserów, polewa do ciast, wypełnienie tarty, czy po prostu smarowidło do kanapek. Opcji jest wiele, dajcie znać jak wy wykorzystaliście tę pyszność ;-)

*Możecie pominąć ten składnik, wtedy blendowanie na pewno pójdzie sprawniej ;-) Zachęcam jednak do jego dodatku, bo wtedy nasz krem jeszcze bardziej będzie przypominał oryginalną nutellę.