Budyń jaglany to mój absolutny deserowy ulubieniec. Robi się to szybciutko, jest niedrogi w przygotowaniu, a jego sposób podania i kompozycja smakowa są ograniczone jedynie przez naszą wyobraźnię. Co więcej, budyń świetnie się sprawdzi nie tylko jako deser, ale różnież danie na wynos - wystarczy umieścić go w słoiku lub plastikowym pojemniczku.
Jako fanka tego deseru przetestowałam już wiele sposobów na jego przygotowanie i ten z gotowaniem kaszy razem z daktylami najbardziej przypadł mi do gustu. Koniecznie go przetestujcie i dajcie znać czy Wam też!